Spis treści

Choć dla wielu osób bongo i szisza są tym samym, tak naprawdę są to dwa różne urządzenia, służące do palenia. Rozbieżności pomiędzy nimi widać już w samej budowie, inaczej wygląda również sposób palenia. Co jednak najważniejsze, zarówno bongo, jak i szisza, zupełnie inaczej wpływają na zdrowie palącego. Które urządzenie jest zdrowsze? O tym przekonasz w kolejnej części artykułu.


Bongo – wygląd i zasada działania

Bongo inaczej nazywane jest fajką wodną. Składa się z: ustnika, cybucha, komory, sprzęgła i dzbana. Urządzenie to wykorzystywane jest do palenia suszu roślinnego, w tym CBD. W porównaniu z tradycyjnym paleniem, bongo wypada o wiele lepiej. To zasługa filtracji wodnej, którą przechodzi wyprodukowany podczas spalania mieszanki ziołowej dym. Fajka wodna sprawia, że para jest lekka, przyjemna dla gardła i dróg oddechowych oraz chłodna. To zdrowy sposób palenia, od którego lepsza jest już tylko waporyzacja.

Korzystanie z bonga jest banalnie proste. Wystarczy dzban uzupełnić wodą, mniej więcej do poziomu sprzęgła. Uważaj, by całkowicie nie zalać cybucha, powinien być lekko zanurzony. Następnie w cybuchu umieszcza się susz i podpala się go. Teraz wystarczy podpalać susz i pociągać wytworzoną parę przez ustnik.


Szisza – czym różni się od bonga?

Szisza zwana nargilami, argilą lub hookah jest najpopularniejsza wśród mieszkańców krajów Bliskiego Wschodu. Dużym zainteresowaniem jednak cieszy się również w Europie. W przeciwieństwie do bonga, sziszę wykorzystuje się do palenia tytoniu z dodatkiem miąższu owocowego zwanego melasą.

Nowoczesne szisze składają się z: dzbana, korpusu, wężyka i cybucha. W porównaniu z bongo, jest ona o wiele większa. Jak używa się sziszy? Najpierw dzban wypełnia się wodą. Później można przejść do przygotowania tytoniu. Do tego celu niezbędna jest folia, w którą owija się melasę. Następnie do cybucha wkłada się węgielek, rozpala się go i kładzie na nim folię wraz z zwartością. Warto wykonać w niej kilka dziurek. Później wystarczy wziąć wężyk w dłoń i postępować jak w przypadku palenia z bonga.


Szisza vs bongo – które rozwiązanie jest lepsze?

Szisza a bongo – która metoda palenia jest lepsza? Zdecydowanie bongo! Szisza jest zdrowszą alternatywą tradycyjnego palenia, ale czy na pewno? Według badań WHO, w czasie sesji trwającej 30 minut do organizmu palacza wprowadza się tyle samo dymu, co podczas wypalenia 100 papierosów. Co więcej, z każdym wdechem za pośrednictwem sziszy przyjmuje się ok. 1 l dymu, czyli ok. 50% więcej niż podczas palenia papierosów. Jakby jeszcze tego było mało, okazuje się, że szisza może prowadzić do uzależnień przez obecność tytoniu w melasie. Chociaż jest go o połowę mniej niż w papierosach, wciąż istnieje szansa na wpadnięcie w nałóg. Ponadto szisza przyczynia się do powstawania raka płuc czy chorób serca. Jak więc widać, w tym przypadku filtracja wodna nie jest w stanie wyeliminować niekorzystnych dla zdrowia ryzyk. Tak więc w starciu szisza vs bongo, jednogłośnie wygrywa bongo.

Komentarze ()
Produkt dodany do listy życzeń
Produkt dodany do porównania