ŻEL-ROL

testuje tylko dzieł opinie :)

Za tą cenę nie można się zbyt wiele spodziewać. Na pewno dobry pomysł to rozgrzanie na maksa, a później zjechanie o jeden poziom niżej. Wtedy nie parzy aż tak mocno. Komora blisko ustnika to jednak zagrożenie dla warg i jamy ustnej. Ale są na to sposoby. Przede wszystkim trzeba się delikatnie zaciągać i nie ma problemu. Jak ktoś chce się od razu porządnie porobić, to radzę droższy sprzęt. Ten jest bowiem przeznaczony moim zdaniem dla sporadycznych, spokojnych i rozsądnych użytkowników.

Jest to moje pierwsze vapo... wcześniej miałem tylko gpen'a (fake z serwisu aucyjnego czegoś co i tak nie jest vaporyzatorem) więc nie mam odniesienia, z lepszego również nie paliłem, więc są to tylko wrażenia z tego konkretnego modelu i jakości. Większość opinii jest albo negatywna albo mocno przeciętna da tego urządzenia, więc jakoś specjalnie się nie nastawiałem, ale chciałem zobaczyć co to w ogóle jest...jeszcze formularz zwrotu po otwarciu paczki dał do myślenia (przypuszam, że to standard hehe)... po wyjęciu z pudełka pierwsze wrażenie bardzo pozytywne, fajne przyjemna faktura nie za duże. Trochę lata przycisk ale nie wpływa to na nic. Ładowanie zajęło około godziny z power banka (trochę większa prędkość ładowania od zwykłej sieciówki). Trochę go przepałiłem na pusto na najwyższym ustawieniu, doładowałem do pełna...i przyszła pora na testy :) Pierwsze podejście na średniej mocy...ogólnie zero dymu, samo ciepłe powietrze...bardzo lekka faza. prawie zero smaku, delikatny zapach. Drugie podejście na maksymalnej mocy. Tu rzeczywiście przy dłuższym nagrzewaniu ustnik robi się dość ciepły ale gumowa nakładka eliminuje ten dyskomfort.Przy tych 215 stopniach jest już lekki "dymek" i zapach tak jakby ciepłego popcornu hehe jednak nie czułem w smaku plastiku jak to większość pisze, że po nagrzaniu smakuje plastikiem...u mnie tego nie ma. Jednak na tej mocy czuć już lekkie drapani w gardle. Ja w zasadzie po jednym lub dwukrotnym użyciu wyłączm (5klik) więc ciężko mi powiedzieć ile trzyma bateria przy ciągłym grzaniu (podobno około godziny) jednak nie polecam trzymać bez użytkowania na działającej grzałce :P Kolejne testy pokazują, że jednak potrafi mocno uderzyć ;) Ogólnie po kilkukrotnym użytkoaniu jestem zadowolony i raczej bym polecił na pierwszy kontakt z vapo, aczkolwiek już ciekawy jestem jak działają bardziej highendowe i myslę o kolejnym zakupie. Daję 4* bo nie zauważyłem opisywanych przez innych użytkowników wad i jednocześnie jestem zadowolony z jakości uzytkowania.

Doskonała sprawa troszkę cierpliwości i mamy 215 stopni a jak troszkę się poduczę będę śmiga na całego dobra cena wygodny i poręczny nie nagrzewa się zbytnio i przy zamówieniu do godziny 12 ma się go na 2 dzień serdecznie polecam ! :D